Strony

Szukaj

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Triangulis - Bohaterowie

Triangulis przeszedł długą drogę.
System zaczynał z bodaj trzyosobową grupą projektową w składzie (jeśli pomnę): arthas40, Frey i Staśo, jako mieszanka Piratów z Karaibów i Wodnego Świata z pomyjami po Warhammerze i innych światach fantasy. Po drodze niemal co krok się przepoczwarzał i zmieniał tak w warstwie koncepcji jak i składu zespołu. W końcu zostałem z nim sam.
Mam jeszcze kontkt z pierwotnym kierownikiem projektu (arthasem40 znanym także jako Gad) i co jakiś czas obaj potwierdzamy swoją chęć wskrzeszenia tych RPGowych zwłok.
Chcę się w końcu rozprawić z tym przeklętym projektem. Nie wiem czy pod starą nazwą – z jednej strony ludzie są nieprzewidywalni gdy chodzi o ochronę “własności intelektualnej”, ale z drugiej przywykłem nazywać ten projekt – jak bardzo nie zmutowałby po drodze względem pierwotnej koncepcji – Triangulisem.
Od biedy potraktujmy to jako tytuł roboczy.

Serię (o ile na serię starczy mi zapału) wpisów traktujących o mojej obecnej wizji gry zacznę od kwestii dramatis personae.
Kim więc będą bohaterowie graczy w Triangulisie?
Solomon Kane gdziekolwiek trafi przeciwstawia się złu i czarnej magii które wypełniają świat.
Geralt z Rivii stara się zapewnić szczęście sobie, Ciri i Yennefer na przekór siłom politycznym które chciałyby wykorzystać jego wychowanicę do swoich własnych celów.
Rocky Balboa mimo kontuzji, posuwania się w latach i wszelkich innych przeszkód udowadnia raz za razem, że wciąż jest wielki – niezależnie od tego co by ludzie gadali.
Lord Eddard Stark w świecie opanowanym przez korupcję, rządzę władzy i partykularyzm broni zapomnianych wartości – honoru, odwagi, uczciwości.
Afro, czarnoskóry samuraj z imponującą grzywą, po trupach dążący do pomszczenia swego ojca.

Ale co ich łączy?
Otóż, oni wszyscy są w konflikcie ze światem.
Nie ważne czy sa idealistami dbającymi o dobro ogółu czy działają z pobudek osobistych – świat albo coś w nim im się nie podoba i nie mają zamiaru siedzieć z założonymi rękami, tylko biorą dupy w troki i starają coś z tym zrobić.
Są twardzi.

Bohaterowie Triangulisa będą tacy jak oni.
Zdeterminowani, często bezwzględni. Śmieją się śmierci prosto w twarz. Mają przeciw sobie przeważające siły – przeciwników, prawa natury, skostniałe społeczeństwo.
I nawet jeśli przegrają – współczuję ich przeciwnikom.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz